Lekka frittata z cukinią, bakłażanem, cebulką i suszonymi pomidorami. Podana z ketchupem
Dobra była ta frittata. Lekkie niedzielne śniadanie, oczywiście podczas leżakowania mojego śniadanka w piekarniku zdążyłam wyjeść pół zawartości lodówki i z 10 razy oblizać palec po kremie "Korzenne ciasteczko" hehe, też tak macie :D ?
Mimo pełnego żołądka po zjedzeniu tych 2 kawałków sięgnęłam po całą reszte frittaty. Jest naprawdę dobra. Korzystałam z tego przepisu, trochę go zmodyfikowałam ale polecam :)
Wczorajsza rockoteka udana. Cieszę się, że na nią poszłam, może nie powinnam ze względu na świeżo zrobionego kolczyka który od kłębów dymu papierosowego niestety zaczął ropieć.., no ale dość o takich dolegliwościach na blogu kulinarnym : p
Mam dzisiaj mnóstwo nauki, jest już 22 a ja jeszcze nie zaczęłam historii z której mam jutro kartkówkę..
Chciałabym Was poinformować, że od 4 do 12 lutego nie będzie mnie z powodu wyjazdu do Londynu. Tam śniadań napewno nie będe fotografować, ale po powrocie zrobię ogólną fotorelację z pobytu ;)
Dziękuję za już 30 obserwatorów <3
|
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą frittata. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą frittata. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 27 stycznia 2013
40. Niedziela / Frittata
Subskrybuj:
Posty (Atom)