Cynamonowe tosty francuskie podane z bananem, philadelphią milka, jogurtem greckim i masłem orzechowym posypane kokosem i polane miodem.
Wczoraj miała miejsce bardzo przykra sytuacja wieczorem, jeszcze na dobicie beznadziejnego dnia, po którym mama bardzo zastanawiała się czy nie posłać mnie z powrotem do kliniki. Na szczęście wszystko zostało wyjaśnione, ale atmosfera nadal jest ciut "przymulona". Prezenty dajemy sobie chyba dzisiaj albo rano po śniadaniu bo do tej rodziny co jedziemy na wigilie nie ma takiego zwyczaju O.o ...
Co do tostów - genialne, serio! Dawno nie jadłam tak dobrych, chrupiących :)
Zaraz robię pierniczki na choinkę ( bezpieczniejsza wersja dla kota - rok temu zbił 7 bombek ). Muszę jeszcze zapakować prezenty dla rodziców. A tak to będe lenić się caaały dzień :p
|
uwielbiam tosty francuskie, nie mam pojęcia dlaczego tak rzadko robię je na śniadanie..
OdpowiedzUsuńuwielbiam do Ciebie zaglądać! zawsze znajdę coś przepysznego, narobiłaś mi ochoty na takie tosty, ale z racji tego, że bliższe mi są pikantne smaki, to zrobię takie z ziołami i porcją warzyw :)) dziękuję za pomysł na kolację!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wszystko się ułoży, zasługujesz na to :*
Musze się zmobilizowac i w końcu sobie zrobić te tosty bo się zabieram za nie już od długiego czasu:)
OdpowiedzUsuńdziwny zwyczaj w tej rodzinie ...
OdpowiedzUsuńprzepyszne tościki ;d
tak bez prezentów w Wigilię? dziwne zwyczaje ma ta rodzina:p
OdpowiedzUsuńa tosty pyszne, szczególnie z takimi dodatkami<3
najważniejsze, że jest już wyjaśnione;) do jutra nie będzie przymulonej atmosfery;*
OdpowiedzUsuńkocham tosty francuskie *__*
a przepis na serniczek dodałam serniczkowym pod postem;)
Mm, cudowne dodatki :)
OdpowiedzUsuńAle jak to, wigilia bez prezentów. Ja bym tak nie mogła.
wstyd się przyznac ale nie jadłam nigdy tostów francuskich a Twoje kuszą;p
OdpowiedzUsuń