Żytnie cynamonowe gofry podane z serkiem waniliowym i kremem "korzenne ciasteczko"
Dziś po raz pierwszy gofry. Troszkę oklapły i jedne sie naderwał ale były przepyszne mmm:) Dzisiaj do popołudnia się pouczę, a potem idę do przyjaciółki i na rockoteke. Będzie fajnie :) A Wy jakie macie plany na sobotę ?
|
Wyglądają super, co ty!
OdpowiedzUsuńJa będe się pakować, wstąpie z siostrą do dziadków, potem Chirudzy i szamanie jedzonka, po przemianie, i zakupach związanych z nią - mam mnóstwo pysznego, i mój organizm woła o słodkie - nie dziwię mu się ;D
gofry - pychotka ! zdrowe i smaczne ;d i ten krem <3
OdpowiedzUsuńjak na pierwsz gofry wyglądają genialnie! moje wyszły jak podeszwa, ale będę musiała to powtórzyć;)) pycha;) a ten krem jest geeeenialny! szkoda, że już mi się skończył:(
OdpowiedzUsuńGofry z tym kremem są obłędnie pyszne! Aż zazdroszczę śniadania ;))
OdpowiedzUsuńWyszły świetne :) kusi mnie ten krem <3
OdpowiedzUsuńApetycznie się prezentują, mniam :)
OdpowiedzUsuńwczoraj przeczytałam u dziewczyn, że aby dodać chrupkości gofrom wkładają je do tostera lub piekarnika;P
OdpowiedzUsuńoj, zjadłabym gofra, muszę sobie zrobić!:)
OdpowiedzUsuńZjadłabym gofry :) Pyszności !
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńZaklepuję jednego!
Dopiero zaczynam, wpadniesz do mnie na orzechowy mus jaglany? http://w-szklanym-sloiku.blogspot.com/
Chce takie gofry, ale nie mam gofrownicy :(!
OdpowiedzUsuń