wtorek, 5 marca 2013
poniedziałek, 4 marca 2013
55. Poniedziałek / Budyń
niedziela, 3 marca 2013
54.Niedziela / Jabłko w cieście
sobota, 2 marca 2013
53. Sobota / Zapiekane Płatki Jaglane
52. Piątek / Kaszka Manna
czwartek, 28 lutego 2013
51. Czwartek / Omlet
środa, 27 lutego 2013
50. Środa / Jogurt
wtorek, 26 lutego 2013
49. Wtorek / Jajecznica
48. Poniedziałek / Owsianka
wtorek, 19 lutego 2013
Nieśniadaniowo czyli Krynica Zdrój i Granola
Hejka ;3 Przepraszam, że nie piszę ale w sumie to nie mam jak i czego dodawać.
Jestem właśnie w Krynicy Zdrój w spa Dr. Irena Eris. Jest świetnie!
Śniadań nie udaje mi się niestety tutaj fotografować, raz spróbowałam co skończyło się świdrującym spojrzeniem mojej mamy :p Powiem jedno....jedzenie jest OBŁEDNE!
Na śniadanie pyszne ciepłe, chrupiące bułeczki, wielka micha PRAWDZIWEJ nutelli a nie jakiegoś kremu czekolado-podobnego, mnóstwo płatków, naleśniki, owoce w cieście no po prostu wszystko!
A na kolacje... do wyboru do koloru. Po raz pierwszy zjadłam jagnięcinę i powiem, że rozpływa się w ustach. Desery zadziwiają pomysłowością. Są przepięknie podane i naprawdę wspaniałe.
Zaraz właśnie wybieram się na stok gdzie pośmigam sobie tak do 15, potem siłownia i dopiero wtedy będę mogła odpocząć :D Szkoda tylko że wszyscy moi znajomi mają w tym tygodniu tyyyle planów a ja siedzę tutaj z rodzicami :c Poza tym bardzo bardzo tęsknie za taką jedną osobą, mam nadzieję że od razu jak wrócę się z nią spotkam.
Aaaaa...relacje z Londynu dokończę dzisiaj i jutro rano będzie na blogu ^^
.......a teraz skoro już nie mogę dodawać śniadań, podzielę się z Wami przepisem na moją pierwszą domową granolę.. Z kokosem i dużymi kawałkami mlecznej czekolady. Chrupiąca, słodka....doskonała :-)
Jestem właśnie w Krynicy Zdrój w spa Dr. Irena Eris. Jest świetnie!
Śniadań nie udaje mi się niestety tutaj fotografować, raz spróbowałam co skończyło się świdrującym spojrzeniem mojej mamy :p Powiem jedno....jedzenie jest OBŁEDNE!
Na śniadanie pyszne ciepłe, chrupiące bułeczki, wielka micha PRAWDZIWEJ nutelli a nie jakiegoś kremu czekolado-podobnego, mnóstwo płatków, naleśniki, owoce w cieście no po prostu wszystko!
A na kolacje... do wyboru do koloru. Po raz pierwszy zjadłam jagnięcinę i powiem, że rozpływa się w ustach. Desery zadziwiają pomysłowością. Są przepięknie podane i naprawdę wspaniałe.
Zaraz właśnie wybieram się na stok gdzie pośmigam sobie tak do 15, potem siłownia i dopiero wtedy będę mogła odpocząć :D Szkoda tylko że wszyscy moi znajomi mają w tym tygodniu tyyyle planów a ja siedzę tutaj z rodzicami :c Poza tym bardzo bardzo tęsknie za taką jedną osobą, mam nadzieję że od razu jak wrócę się z nią spotkam.
Aaaaa...relacje z Londynu dokończę dzisiaj i jutro rano będzie na blogu ^^
.......a teraz skoro już nie mogę dodawać śniadań, podzielę się z Wami przepisem na moją pierwszą domową granolę.. Z kokosem i dużymi kawałkami mlecznej czekolady. Chrupiąca, słodka....doskonała :-)
Składniki :
2 szklanki płatków owsianych górskich
1 szklanka płatków owsianych błyskawicznych
1.5 szklanki wiórków kokosowych
tabliczka mlecznej czekolady
2/3 szklanki miodu ( dałam sztuczny )
1/3 szklanki oleju
Suche składniki połączyć ze sobą. Miód wymieszać z olejem i dodać do płatków.
Czekoladę posiekać na drobne kawałki i dodać do masy. Wszystko dokładnie wymieszać
i piec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w temp. 150 stopni 45 minut co jakiś czas mieszając.
sobota, 16 lutego 2013
47. Sobota / Beza
Jednoporcjowa waniliowa beza podana z lekko korzennym sosem wiśniowo-truskawkowym
Pomysł zaczerpnęłam tu. Może nie wygląda prześlicznie, lekko sie pofalowała ale smak ...mmm....genialny, idealnie chrupka a w środku ciągnąca, przepełniona słodyczą i korzenną nutką sosu owocowego. Była idealna i o dziwo sycąca ( chyba że to wina 2 kanapek zjedzonych wczesniej:p)
Zapowiada się całkiem miły dzień, a jutro rano wyjazd do Krynicy :) Myślę, że uda się robić relacje ze śniadań :)
Wczoraj zwiewaliśmy ze środka lasu przed podejrzanie dziwnym mężczyzną który stał w progu przez chyba półtorej godziny bez ruchu jedynego domku jaki widzieliśmy w tamtej okolicy następnie zaczął do nas biec do naszego "obozowiska". Nie ukrywam że przeraziło mnie to bardzo o.O
A Wy mieliście sytuacje która do teraz mrozi Wam krew w żyłach ?
|
piątek, 15 lutego 2013
46.Piątek / Pancakes
czwartek, 14 lutego 2013
45. Czwartek / Miodowa Owsianka
środa, 13 lutego 2013
44. Śniadanie z Coffeeheaven / Warszawa
wtorek, 12 lutego 2013
42, 43. Pon/wtorek / Owsianka, opiekana grahamka
Owsianka podana z bananem, milky way "magic stars" i kremem" lemon curd" |
poniedziałek, 28 stycznia 2013
41. Poniedziałek / Owsianka
niedziela, 27 stycznia 2013
40. Niedziela / Frittata
Lekka frittata z cukinią, bakłażanem, cebulką i suszonymi pomidorami. Podana z ketchupem
Dobra była ta frittata. Lekkie niedzielne śniadanie, oczywiście podczas leżakowania mojego śniadanka w piekarniku zdążyłam wyjeść pół zawartości lodówki i z 10 razy oblizać palec po kremie "Korzenne ciasteczko" hehe, też tak macie :D ?
Mimo pełnego żołądka po zjedzeniu tych 2 kawałków sięgnęłam po całą reszte frittaty. Jest naprawdę dobra. Korzystałam z tego przepisu, trochę go zmodyfikowałam ale polecam :)
Wczorajsza rockoteka udana. Cieszę się, że na nią poszłam, może nie powinnam ze względu na świeżo zrobionego kolczyka który od kłębów dymu papierosowego niestety zaczął ropieć.., no ale dość o takich dolegliwościach na blogu kulinarnym : p
Mam dzisiaj mnóstwo nauki, jest już 22 a ja jeszcze nie zaczęłam historii z której mam jutro kartkówkę..
Chciałabym Was poinformować, że od 4 do 12 lutego nie będzie mnie z powodu wyjazdu do Londynu. Tam śniadań napewno nie będe fotografować, ale po powrocie zrobię ogólną fotorelację z pobytu ;)
Dziękuję za już 30 obserwatorów <3
|
sobota, 26 stycznia 2013
39. Sobota / Gofry
piątek, 25 stycznia 2013
38.Piątek / Bydyń
czwartek, 24 stycznia 2013
37. Czwartek / Serek Wiejski
środa, 23 stycznia 2013
36. Środa / Zapiekana Manna
wtorek, 22 stycznia 2013
35. Wtorek / Racuchy
poniedziałek, 21 stycznia 2013
34. Poniedziałek / Płatki Jaglane
niedziela, 20 stycznia 2013
33. Niedziela / Naleśniki
sobota, 19 stycznia 2013
32. Sobota / Waniliowy Wypiek z Kaszy Manny
Waniliowo-cynamonowe ciasto z kaszy manny / deser sojowy ( potem )
Dziś prawdziwa rozpusta. To oto cudo ( od whiness ), deserek sojowy i kakao. Nie wiadomo jak zniesie to mój żołądek ale narazie jest okej : p . Dziś planuję pojechać z tatą na zakupy, a potem odpoczywać. Jutro może skoczę na siłownie :) ale nie wiadomo bo mama gdzieś zapodziała karnet, najwyżej poćwiczę killera ewy chodakowskiej. Bardzo ciężkie ale naprawdę jest satysfakcja, polecam!
A Wy jakie macie plany na weekend :) ?
|
piątek, 18 stycznia 2013
31. Czwartek / Ricotta
środa, 16 stycznia 2013
30. Środa / Grysik Ryżowy
wtorek, 15 stycznia 2013
29. Wtorek / Słoikowa owsianko-manna
poniedziałek, 14 stycznia 2013
28. Poniedziałek / Kakaowe Pancakes
Kakaowo-cynamonowe pancakes podane z gratką czekoladową i truskawkami.
Strasznie ciężki dzień..Nie wyrabiam naprawdę, dlatego tak niewiele dziś napiszę. W każdym razie na jutro sprawdzian z biologii, kartkówka z chemii, esej na angielski i rozprawka z polskiego i pytanie z geografii. Prawa ucznia? Ha ha ha... A ja połowy nie zrobiłam.... Jestem wykończona, oczy mi się zamykają, cały ten tydzień będzie ciężki, ale może jak sie wyrobie i zorbie wszystko na piątek to w czwartek pójde na rockoteke :)
W każdym razie teraz wracam do moich ULUBIONYCH wieczornych zajęć, a Wam życzę dobrej nocy :)
P.S. Odnowiłam bloga kulinarnego, zapraszam TUTAJ na ciacho "Zebra", które z pewnością umili Wam nawet najbardziej pracowite wieczory :)
|
niedziela, 13 stycznia 2013
27. Niedziela / Tost, borówki
sobota, 12 stycznia 2013
26. Sobota / Kaszka Kukurydziana
piątek, 11 stycznia 2013
25. Piątek / Płatki Jaglane
Subskrybuj:
Posty (Atom)