Miałam za sobą bardzo trudne chwile, chwile w których moje złe myśli mnie przerastały i nie chodzi tylko o jedzenie, miałam też mały "konflikt" z policją, nic takiego ale i tak poniosę konsekwencje.
Zakochałam sie, ale niestety z niezbyt dobrym skutkiem. Bywa.
Problemy rodzinne przekroczyły stan krytyczny
Na pewien czas przyjaciele się ode mnie odwrócili.
Teraz jest stabilnie i mam nadzieje że będzie lepiej...
Jutro dodam fotorelację z Londynu..a tymczasem wie ktoś jak nazywa sie to cudo na zdjęciu niżej? Zagadka możliwe że dość trudna, ale nadzienie i kształt charakterystyczny ^^
Ja, ja, ja wiem! :D
OdpowiedzUsuńTo czekoladka Reese's z masłem orzechowym :D
Widzę, że przywiozłaś ze sobą smakołyki ^^
Trzymam kciuki żeby się polepszyło :)
widze, że Emilie mnie prześcignęła;D to samo chciałam odpowiedzieć;))
OdpowiedzUsuńcieszę się że wróciłaś i już wszystko okej! ;*
gwiazdki <3 wieki ich nie jadlam;/
OdpowiedzUsuńPorywam Ci te gwiazdki:D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za "lepsze jutro" :)
super ,ze jesteś ;) wróciłaś z pysznym śniadankiem *-* i pewnie samymi smakołykami ;p
OdpowiedzUsuńpyszności <3
OdpowiedzUsuńja też mam tendencję do złego lokowania uczuć także nie jesteś z tym sama :p
a epizod z policją też trzeba przerobić w swoim życiu :D
Nie mam pojęcia co to jest...
OdpowiedzUsuńOwsianka jest pyszna, wygląda dokładnie tak, jak lubię, żeby owsianka wyglądała;d
Ja wiem! To Reese's z masłem orzechowym! Z Londynu? :>
OdpowiedzUsuń